Archiwum 04 stycznia 2006


sty 04 2006

Nadpunktualność


Komentarze: 2

Dzisiaj wymyśliłam słowo nadpunktualność.

Na gimnastykę chodziłam na 11. Na dziś panienka wymyśliła, żeby przyjść na 10:30. Byłam tak około 10:20. Weszłam, jacyś ludzie ćwiczą, no to czekam. I dopiero zostałam zawołana, prawie z pretensją. Okazało się, że ludzie przyszli o 10:15, i zaczęły się ćwiczenia wcześniej, a że tylko jedna osoba była z tych co były w poniedziałek i wtorek - to nie poznałam. Potem panienka mówi mi, że nie można tak na styk przychodzić. A dla mnie jak się mówi 10:30 to nie jest 10:15, ani 10:45 tylko 10:30.

kapciuszek : :

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.